Ostatnia aktualizacja: 2022-12-09. Autor: Milena Dziś mijają moje dwa lata na środku Atlantyku. Dwa lata, odkąd wywróciłam moje życie do góry nogami i przeprowadziłam się na Terceirę. Rodzicielstwo w czasach #zostańwdomu Poradnik dla rodziców: „Potrafię się zatrzymać… ale jak to zrobić?!” Otaczają nas hasztagi #zostanwdomu, #czassiezatrzymal. Cóż, czas z pewnością nie zatrzymał się dla naszych dzieci. Ich rozwój nie uległ zatrzymaniu. Pozostają tak samo, a być może nawet Kto czytał mój wczorajszy newsletter pod jakże wdzięcznym tytułem „Na ch… mi ten Wiedeń?” Teraz jest tak. Nie zamierzam chwalić dnia przed zachodem Jeśli jednak czas goni i nie możesz sobie pozwolić na zbyt długie „cackanie” się z danym rozdziałem, dziel pracę tak, aby posuwać całość do przodu, ale niekoniecznie stale polerować ten „bolący” rozdział. Pisałam o tym m.in. w tym artykule. Nie pozwól także, aby najtrudniejszy rozdział był powodem uruchomienia tzw Małgosiu K., jednak nie pouczaj co wolno, a czego nie wolno innym robić. Nawet mi przez myśl nie przeszło, że Graszka sobie robi reklamę. Ciekawe którędy chodzi Twoje myślenie, skoro coś takiego przyszło Ci do głowy. Też nie wydaje mi się, by Amanda usiłowała Miśce dokładać. Jednak wspierać i pomagać też trzeba z głową. Na koniec warto przypomnieć słowa aforysty: „Wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija”. źródło: NKJP: Analiza, Dziennik Polski, 2008-10-01 [] miniaturowe dzieła aforystów i fraszkopisarzy różnej były jakości i próby: od znakomitych, po całkiem mierne. „Nawet rodzicem jesteś do dupy.” Nie masz partnera? „Nigdy nikogo nie poznasz, jesteś już za stara/y.” I w dodatku brzydka/i”. W robocie, jak po grudzie, gapisz się w ekran komputera, choć równie dobrze mogłoby go tam nie być, bo tabula rasa w głowie i przed oczami. „Nie nadajesz się do tego, jesteś za głupi/a.” Wszystko mija – nawet najdłuższa żmija Powyższe zdanie usłyszałem kiedyś od przyjaciółki w czasie, o którym nie mogę powiedzieć, że był najszczęśliwszym, najbardziej owocnym, bezproblemowym, pełnym energii i wigoru okresem mojego życia. Wręcz przeciwnie. Nie szło mi, czułem się źle fizycznie i psychicznie, za bardzo nie miałem widoków na poprawę, a jeśli Wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija. Największą żmiją jest podział Polaków - podsumował Władysław Kosiniak-Kamysz. - Jeśli to się nie zmieni, przewiduje rozkład, rozpad społeczny, narodowy, a to się wiąże z tragedią. Zapraszam do obejrzenia weekendowej. Indeksy giełdowe: Spółki z indeksu WIG 20: Inwestycje w instrumenty rynku OTC, w tym kontrakty na różnice kursowe (CFD), ze względu […] dH4dFB. Probierz przyznawał, że na stałe najpewniej zamieszka w Gdańsku. Widocznie nie przeszkadzają mu złe wspomnienia z pięknego nadmorskiego miasta. W Lechii niespodziewanie szybko podziękowano mu za pracę, a ten sam klub wybitnie nie leżał Jadze w tej kadencji szkoleniowca. Mimo to trener wyjaśniał, że to nie Gdańsk, a Bełchatów jest najbardziej nielubianym przez niego stadionem. „99 procent boisk odczarowałem. A tego nie. Poza tym zawsze panowała na nim zupełnie niepiłkarska atmosfera”. Najczęściej grał z Koroną w Kielcach: 5 meczów (3–1–1). Najczęściej wygrywał: z Lechem i Koroną – po 3 razy. Najczęściej przegrywał: z Wisłą Kraków i Lechią – po 3 razy. Najczęściej remisował: z Cracovią – 3 razy. Świetny czas na dobrą lekturę „Bardzo lubię czytać książki, to jest moja idealna odskocznia, czytanie bardzo mnie uspokaja. Podróż na mecz to świetny czas na dobrą lekturę. W drodze do Wrocławia pochłonąłem kilkaset stron, bo jedzie się długo…” – opowiadał w wywiadzie dla „PS”. Dzisiaj czyta wyłącznie tradycyjne książki, kiedyś przez pewien czas korzystał z czytnika ebook. Prywatne wyjazdy ze stolicy Podlasia Gdy szkoleniowiec w prywatnych sprawach opuszczał Białystok, kilka razy zaraz za rogatkami zatrzymywała go policja. – A te punkty, która pan mi dał, to mogę dopisać w tabeli, bo trochę nam ich brakuje? – w trakcie poprzedniego sezonu rzucił do policjantów, którzy wlepili mu mandat i ukarali punktami. Inna historia z policją. – Ile ma pan punktów? – panowie z drogówki zapytali Probierza. – Dwadzieścia – odpowiedział trener – Uuu! Sporo – zauważyli. – Ale jak wygram z Pogonią, to będę miał 23 – odparł Probierz. Policjanci w śmiech, chwilę później to sam trener Jagiellonii mierzył do innych kierowców z „suszarki”. Gdy jagiellończycy dostali od trenera półtora dnia wolnego, ten wsiadł w samochód i pognał do... Zielonej Góry na mecz żużlowy Falubazu. A to z Białegostoku 640 kilometrów. Ale czego nie robi się dla ulubionej dyscypliny, którą pan Michał pasjonował się już w młodości. Uprzejma wymiana poglądów z kibicami Pierwszy mecz obecnego sezonu, Probierz idzie do autokaru. Zza płotu jakiś kibic Legii wydziera się: – Probierz, ty łysy pedale! – popisał się kibol Legii. Trener spokojnie zapytał: – A skąd pan o tym wie? – Widać! – ryknął wrogo. – No tak, swój swojego zawsze pozna… – zaśmiał się szkoleniowiec, a razem z nim nawet... kompani prymitywnego awanturnika. I jeszcze jeden wspominek z wyprawy do stolicy: „Nie obrażam się, gdy ktoś mnie zwyzywa na jakimś stadionie. Jest adrenalina. Ostatnio na Legii usłyszałem: „Ty łysolu!”. Więc pytam: To do mnie czy do Henninga Berga?”. Jak zdenerwować kierowcę autokaru Kierowcy klubowego autokaru muszą być czujni, bo trener lubi zażartować. Jak? Na przykład, gdy autobus ostrożnie cofa, nagle słychać huk. A to szef Jagi wali ręką w szybę imitując stłuczkę. Cypryjski kierowca wręcz obraził się za dowcip trenera, gdy wiózł białostoczan na stadion Omonii. Kiedy usłyszał huk, ze strachu aż podskoczył... Chyba po złości i z zemsty cypryjski szofer gnał później autokarem nie zważając na czerwone światło i wymuszając pierwszeństwo. Zdjąć uśmiech z twarzy Fornalika Probierz podkreślał, że lubi wyzwania, a takim było przełamanie na boisku Ruchu Chorzów, na którym długo nie potrafił poprowadzić swojego zespołu do wygranej. – Zawsze po meczu wpadam do pokoju trenerów. Przeważnie widzę tam uśmiechniętą twarz Waldka Fornalika. Ale może tym razem to ja się poweselę? Mam już dość wylewnych pożegnań w Chorzowie. Wiadomo, skoro był Michał, to zostawił punkty”. W końcu Jaga przełamała się, nokautując gospodarzy 4:0. Terminal „Kierownika na wineczko” Asystenci trenera Probierza też miewali ciekawe przygody. W Warszawie przed hotelem, w którym mieszkali jagiellończycy, drugiego trenera Krzysztofa Brede i szkoleniowca bramkarzy – Grzegorza Kurdziela późnym wieczorem zaczepił „łazik”. – Kierowniku, poratuje kierownik złotóweczką na wineczko – zagaił. Brede: – Nie mam przy sobie portfela, tylko kartę. Łazik: – To wypłać kierowniku z karty. Brede: – A masz pan terminal?! Amator procentów zdębiał, a może nawet wytrzeźwiał. Whisky i pocałunek poniżej pleców Właśnie w trakcie meczów wyjazdowych Probierz wypowiedział słowa, które do dziś są chętnie cytowane. Gdy na boisku Legii sędzia skrzywdził Jagę, Probierz wypalił: – Przyjadę do domu, pier... whisky, bo co mi pozostało? Drugie mocne zdanie padło z jego ust po niedawnym spotkaniu w Kielcach, gdzie szkoleniowca z równowagi wyprowadzili sędziowie. Przed kamerami podsumował: – Skończyłem 40 lat, a to jest wiek w którym coraz więcej ludzi może mnie w d... pocałować. I zapowiedział zawieszenie medialnej aktywności na dłuższy czas. Niestety słowa dotrzymał. Home Książki Cytaty Joanna Sałyga Dodał/a: Evik Popularne tagi cytatów Inne cytaty z tagiem miłość Wielka miłość może ranić, tak to już warto o nią walczyć. Nawet gdy to wymaga poświęceń i hartu ducha. Wielka miłość może ranić, tak to już warto o nią walczyć. Nawet gdy to wymaga poświęceń i hartu ducha. Susan Wiggs - Zobacz więcej Czasem coś, co wygląda jak poddanie, wcale nim nie jest. Chodzi o to, co dzieje się w naszych sercach. O dokładne widzenie, jakie jest życie i akceptowanie go, i bycie wobec niego lojalnym, niezależnie od bólu, bo ból z powodu nie bycia lojalnym jest o wiele, wiele większy. Czasem coś, co wygląda jak poddanie, wcale nim nie jest. Chodzi o to, co dzieje się w naszych sercach. O dokładne widzenie, jakie jest życie... Rozwiń Nicholas Evans - Zobacz więcej - Tak? - spytała Justyna, czując, że oddałaby mu nawet całą swoją wełnę, gdyby teraz poprosił. - Tak? - spytała Justyna, czując, że oddałaby mu nawet całą swoją wełnę, gdyby teraz poprosił. Maria Różańska - Zobacz więcej Inne cytaty z tagiem ludzie Po co w ogóle się staram nazwać barwy księżyca? Czy to typowo ludzkie dążenie do nadawania nazw, do sprawowania kontroli? [...] I czy z tego samego powodu piszę dziennik? Żeby wszystko nazwać, żeby zrozumieć sens wszystkiego? Po co w ogóle się staram nazwać barwy księżyca? Czy to typowo ludzkie dążenie do nadawania nazw, do sprawowania kontroli? [...] I czy z tego... Rozwiń Michelle Paver - Zobacz więcej Inne cytaty z tagiem pieniądze Dostatecznie wcześnie pojął, jaką rolę w życiu grają pieniądze: to one są środkiem umożliwiającym prowadzenie takiego życia, na jakie ma się ochotę. Kto ma pieniądze, może robić co zechce - kto ich nie ma, musi robić to, czego chcą inni. Dostatecznie wcześnie pojął, jaką rolę w życiu grają pieniądze: to one są środkiem umożliwiającym prowadzenie takiego życia, na jakie ma się... Rozwiń Andreas Eschbach - Zobacz więcej Praca uszlachetnia. To nie slogan. To prawda. Bo czujesz, że możesz, że umiesz, że jesteś czegoś wart, że warto było się uczyć, że życie jest piękne, bo jak zarobiłam teraz, to mogę i potem, że jak się postaram, to wszytko będzie dobrze. Praca uszlachetnia. To nie slogan. To prawda. Bo czujesz, że możesz, że umiesz, że jesteś czegoś wart, że warto było się uczyć, że życie jes... Rozwiń Iwona Banach - Zobacz więcej Jeśli człowiek zarabia na życie pracą zawodową, może zdobyć pieniądze tylko dzięki przypadkowi. Jeśli człowiek zarabia na życie pracą zawodową, może zdobyć pieniądze tylko dzięki przypadkowi. George Eliot - Zobacz więcej Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija 158 / 16 2020-04-03 11:45 Prawdziwa żmija. Moja była żona to też fałszywa i podstępna żmija. Ale to już przeszłość. Było minęło. A 1500 zł alimentów na jedno dziecko też przeminie i skończy się życie jak pączek w maśle. Wszystko mija... 10 6 2021-07-23 08:01 Ha,ha zrobiles dziecko, to plac na nie teraz, ty ci*lu 1 rok 0 0 2020-04-03 17:58 . Bez powodu żmiją nie została! 2 lata 1 2 2020-04-03 17:57 . Podoba mi się to powiedzenie! 1 1 2020-04-03 17:32 Czyli jest nadzieja, że kapitalizm w końcu przeminie. 2 lata 5 2 2020-04-03 00:04 Wszystko mija ale prędzej czy później wraca. Dlatego warto być czujnym. Ówczesna sytuacja pokazała nam że mimo 22 wieku i niewyobrażalnych technologii jesteśmy tak naprawdę dalej w tyle niż sobie można wyobrazić. Dlatego na przyszłość czujność!!! to do tych nad nami co myślą że pieniądzem i liczbą rakiet zawojują ten biedny i smutny świat. 2 lata 8 11 2020-04-03 16:31 X Ówczesna?... 2 lata 1 0 2020-04-03 08:27 Już mamy 22 wiek? 2 lata 9 0 2020-04-03 14:21 Jest coś takiego jak przenośnia... 2 lata 0 0 2020-04-03 13:50 to już mamy XXII wiek? Gruszecka Spychała lubi białe drewniaki nosić 2 lata 0 0 2020-04-03 09:23 XXII wiek? Widzę, że przybywasz z przyszłości -) 8 0 2020-04-03 15:57 Żadna Żaneta żoną nie zostanie. 0 0 2020-04-03 13:36 I nadejdzie nowa rzeczywistość. W Bogu siła. 2 lata 3 6 2020-04-03 13:08 Tak to prawda ze wszystko przemija, nawet moja religia przeminie, ale dalej im służę, bo taki zostałem stworzony do śmierci aby im służyć i przekonywać innych, aby inni im służono, chociaż wiem to wszytko przeminie. Taki wirus to chce? 3 3 2020-04-03 10:04 O! I to jest motto na dzisiejszy czas ! 11 1 Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Dzisiejsze motto Wczorajsze motto Przedwczorajsze motto